Od ostatniej aktualizacji, która to była 11-2017, minęło trochę czasu. Miało być coś nowego na Boże Narodzenie, na Sylwestra, na Wielkanoc, po świętach... Nagle mamy lipiec. Ja czuje się okantowana po 7 miesięcy, które gdzieś przepadły a aktualizacji jak nie było tak... wreszcie jest. Niestety w międzyczasie doszło do małej tragedii - bezpowrotnie straciły się zdjęcia większości moich prac. heeeh Jak mawiał klasyk "złośliwość rzeczy martwych". To co udało się uratować to dziś wreszcie znajdzie się na stronie. |
0 Comments
Leave a Reply. |
UschataUwielbiam wszystkie, wszelkie i wszelakie robótki ręczne. Kategorie
All
|